Polityka konopna w Belgii

Aktualizacja: 7 sierpnia, 2024

min. czytania

Patrząc na standardy regulacji prawnych dotyczących konopi w różnych krajach europejskich – Belgia jest przykładem dość specyficznego podejścia do tego tematu. W przypadku CBD, czyli potencjalnie legalnej i nie psychoaktywnej substancji, jak i THC – czyli wykazującej działanie psychoaktywne – belgijskie prawo odbiega od regulacji od innych krajów członkowskich Unii Europejskiej. Jeśli planujesz wyjazd do Belgii, koniecznie poznaj najważniejsze zasady belgijskiego prawa dotyczące CBD, THC i medycznej marihuany.  

Belgia jako kraj członkowski Unii Europejskiej jest ciekawym przykładem tego, że status prawny na gruncie krajowym wcale nie musi w 100% odzwierciedlać unijnego prawodawstwa. Dotyczy to przede wszystkim podejścia do CBD i wyrobów z niego powstających, takich jak olejki CBD. Na wstępie warto wspomnieć, że uprawa konopi włóknistych, z których powstają ekstrakty bogate w kannabidiol jest w Belgii legalna po otrzymaniu stosownego zezwolenia.  Ale tylko na potrzeby komercyjne. Oznacza to, że rolnik nie może zostawić sobie części plonów na własny użytek. 

Legalność CBD w Belgii 

Ekstrakty zawierające CBD są legalne i możliwe do kupienia w większości krajów europejskich. W przypadku Belgii sprawa wygląda nieco inaczej. W świetle nowych regulacji, które częściowo określają stosowanie niektórych produktów z konopi, produkty CBD znalazły się poniekąd w tak zwanej szarej strefie. Chodzi o to, że nie można tam legalnie sprzedawać, nabywać czy produkować ekstraktów CBD przeznaczonych do spożycia jako suplementy diety czy dodatek do żywności. Jedynie produkty do stosowania zewnętrznego, jak maści konopne, plastry, kremy czy kosmetyki z dodatkiem CBD są w Belgii dopuszczone do obrotu i są legalne. Co ciekawe, innym produktem teoretycznie dopuszczonym do sprzedaży jest susz CBD zawierający mniej niż 0,2% THC. Oficjalnie nie jest przeznaczony do konsumpcji, dlatego w sklepach go oferujących z pewnością na opakowaniu znajdzie się informacja „produkt nie jest przeznaczony do spożycia”. Inaczej podlegałyby on kontroli federalnej agencji leków. Taki susz można przetworzyć we własnym zakresie i otrzymać z niego masło lub nalewkę z CBD lub po prostu go palić czy waporyzować, jednak wtedy łamiemy prawo. 

Produkty przeznaczone do stosowania zewnętrznego możemy legalnie kupić wyłącznie w belgijskiej aptece. Trwają prace nad wprowadzeniem możliwości zakupu legalnego oleju CBD przeznaczonego dla pacjentów w belgijskich aptekach. Olejki mają być dostępne wyłącznie na receptę, więc muszą zostać przepisane przez lekarza. Na ten moment nie wiadomo dokładnie jak będzie wyglądać proces pozyskania recepty oraz jakie schorzenia będzie można leczyć olejem. 

THC w Belgii 

Stanowisko wobec THC i jego konsumpcji to kolejny, dość osobliwy przypadek w belgijskim prawie konopnym. Konopie zawierające więcej niż 0,2% nie są co prawda legalne na terenie Belgii, jednak ich posiadanie zostało zdekryminalizowane wraz z reformą ustawy z 2003 roku. Od tamtej pory obywatele i osoby przyjezdne mogą posiadać przy sobie do 3 gram suszu konopi indyjskich bogatych w THC bez konsekwencji ze strony władz (w niektórych przypadkach można dostać grzywnę). Handel, produkcja oraz przetwarzanie są w dalszym ciągu nielegalne i podlegają karze pozbawienia wolności. Oprócz liberalnego podejścia do samego posiadania, belgijscy obywatele mogą uprawiać konopie na własny użytek – limit to 1 roślina na 1 osobę dorosłą w gospodarstwie domowym. Więc jeśli w mieszkaniu mieszkają 3 osoby dorosłe, mogą one uprawiać do 3 roślin i nie łamać przy tym prawa. Obecnie szacuje się, że większość marihuany spożywanej w Belgii pochodzi z uprawy domowej, co pokazuje, że dekryminalizacja jest doskonałym sposobem na walkę z czarnym rynkiem.

Cannabis social kluby w Belgii

W Belgii istnieją stowarzyszenia zwane Cannabis Social Clubs, które zrzeszają zwolenników konsumpcji konopi. Niektóre z nich działają już nawet od 15 lat. Są to organizacje stworzone w celu ochrony praw konsumentów i producentów konopi indyjskich oraz pomocy w ustanowieniu polityki dotyczącej konopi na gruncie krajowym. Oprócz tego jest to miejsce wymiany doświadczeń, najlepszych praktyk dotyczących uprawy i konsumpcji konopi. Kluby te składają się z członków, dorosłych obywateli, którzy organizują uprawę ograniczonej ilości konopi na swoje osobiste potrzeby. W ten sposób powstaje zamknięty obieg między producentami a konsumentami, w którym spełnione są określone wymagania dotyczące zdrowia, bezpieczeństwa, przejrzystości i odpowiedzialności. Zwykle członkowie klubów wymieniają się odmianami, które sami wyhodowali. Produkcja konopi w ramach klubu jest ograniczona tylko do zaspokojenia potrzeb jego członków. Organizacja ma charakter non profit i jest legalnie zarejestrowanym stowarzyszeniem.

Medyczna marihuana w Belgii 

W Belgii można leczyć się medyczną marihuaną od 2015 roku. Aktualnie na liście dostępnych leków znajduje się tylko preparat o nazwie Sativex. Jest to lek przypisywany chorym na stwardnienie rozsiane lub choroby neurodegeneracyjne czy neurologiczne. Trwają prace nad rozporządzeniem, które umożliwi stosowanie innych leków oraz surowców na bazie konopi indyjskich u belgijskich pacjentów.

1 lipca 2023 – Wchodzi zakaz sprzedaży e-papierosów z nikotyną i CBD

Federalny minister zdrowia Frank Vandenbroucke, członek centrolewicowej partii Vooruit, wprowadził dekretem królewskim, który umożliwia szybkie wejście w życie, zakaz sprzedaży e-papierosów. Rozporządzenie zostało przyjęte 1 lipca 2023 r., i dotyczy urządzeń do palenia: e-papierosów i waporyzatorów, które zawierają kartridże z nikotyną lub CBD. Głównym powodem jest obawa o zdrowie nieletnich, wśród których te produkty są często konsumowane. Zakaz sprzedaży detalicznej tych produktów zaczął obowiązywać w Belgii od 1 października 2023 roku.

Raport senacki krytykuje obecną politykę konopną w Belgii – Lipiec 2024

W kwietniu 2024 roku belgijski parlament federalny zatwierdził raport senacki dotyczący dotychczasowej polityki narkotykowej. W raporcie znajdują się zalecenia dotyczące aktualizacji ustawy narkotykowej z 1921 roku, która nadal obowiązuje w Belgii i prowadzi do licznych komplikacji oraz problemów prawnych. Raport nie opowiada się bezpośrednio za legalizacją czy dekryminalizacją marihuany, ale wzywa władze do powstania nowych ram prawnych, które „promują równość obywateli wobec prawa, dostępność i przewidywalność prawa oraz harmonizację polityki ścigania”. Aktualnie posiadanie lub uprawa konopi na własne potrzeby stanowi w Belgii przestępstwo zagrożone grzywną lub karą pozbawienia wolności. Autorzy zalecają „zapewnienie osobom, które używają i posiadają marihuanę do użytku indywidualnego i nie zakłócają porządku publicznego, możliwości uniknięcia kary, czy to karnej, czy administracyjnej, poprzez skorzystanie z bezpłatnego wsparcia psycho-medyczno-społecznego”. Federalny poseł Julien Uyttendaele, który był inicjatorem i sprawozdawcą raportu, jest bardzo krytyczny wobec obecnych ram prawnych. W raporcie zaprezentowano też rozwiązanie jakim jest utworzenie klubów konopnych, czyli miejsc, gdzie dorośli członkowie mogliby legalnie nabywać konopie na własne potrzeby, na wzór niemiecki. Raport stanowi wstęp do dyskusji belgijskiego rządu nad nową ustawą regulującą rynek konopny w tym kraju. 

Zobacz także:

• Polityka konopna w Grecji – legalność CBD i THC
• Status prawny CBD i THC w Anglii
• Konopie włókniste w ogrodzie? Czy to legalne?

Bibliografia

https://www.brusselstimes.com/1013758/4-20-in-belgium-high-time-to-legalise-cannabis-2