Cyber Monday z kodem CYBER25! Rabat 25%! 0
Jesteś tutaj: Home » Blog » Waporyzacja ziół: Klucz do lepszego samopoczucia czy iluzja efektu?

Waporyzacja ziół: Klucz do lepszego samopoczucia czy iluzja efektu?

min. czytania

4.8
(11)

Temat waporyzacji zyskuje w ostatnim czasie coraz większe zainteresowanie. Częściowo za sprawą branży konopnej, w której waporyzacja stała się zdrowszą alternatywą dla palenia konopi. Okazuje się jednak, że podobnie jak w przypadku ziela konopi, waporyzator można użyć do inhalacji różnymi innymi ziołami, takimi jak rumianek, mięta czy lawenda. Czy waporyzacja stanie się kolejną popularną metodą konsumpcji ziół? Czy jest to bezpieczna metoda w przypadku terapii leczniczych? Na te i inne pytania odpowiemy w dalszej części artykułu.

Czy waporyzacja ziół jest bezpieczna?

Palenie ziół stanowiło część rytuałów oraz obrzędów religijnych, ceremonii w różnych kulturach z całego świata. Ich elementem było nie tylko palenie w różnych przyrządach jak fajki, lufki ale też okadzanie. Miało ono funkcje ochronne, bowiem dym palonych ziół takich jak bylica czy szałwia oczyszcza powietrze z patogenów: wirusów czy bakterii. Z czasem konsumpcja różnych roślin w formie palenia przybrała aspekt rekreacyjny. Dzisiaj jednak wiemy, że z tym rytuałem wiążą się poważne konsekwencje zdrowotne. Na szczęścia mamy do dyspozycji nowoczesne urządzenie, które zamiast spalać surowiec roślinny ogrzewa go parą i w ten sposób umożliwia wydobycie drogocennych związków. Można powiedzieć, że waporyzacja ziół jest przeciwieństwem palenia, które niesie ze sobą wiele skutków ubocznych i do tego niszczy zioło.

Wybór waporyzatora do konsumpcji ziół

Z oczywistych względów podczas palenia niszczą się zawarte w roślinach lecznicze związki. Wiele osób zastanawia się, czy waporyzacja ziół jest zdrowa. W przypadku waporyzacji nie dochodzi do spalania. Urządzenie to emituje gorącą parę, której temperaturę można regulować, zwykle mieści się ona w przedziale od 50 do 220 stopni C. Podczas sesji waporyzacji surowiec roślinny jest ogrzewany parą, co powoduje wydobycie z niego cennych związków terapeutycznych. Jest to bezpieczna metoda konsumpcji ziół, która pozwala wyeliminować substancje toksyczne obecne podczas palenia. Jedynym zagrożeniem w przypadku waporyzacji może być wybór niskiej jakości sprzętu, który będzie wykonany z nieatestowanych materiałów. W takich przypadkach waporyzator także może uwalniać toksyczne opary. W przypadku zakupu waporyzatora warto wybierać znanych i sprawdzonych producentów. (Sprawdź kategorię: Waporyzatory).

Relaksujące zioła do waporyzacji - infografika

Waporyzacja vs palenie ziół – ostrzeżenia

Podczas palenia osiągamy temperaturę do 800 stopni C. Generuje to powstanie szkodliwych gazów, sadzy i toksycznych związków, które dostają do płuc. Są to między innymi: aceton, cyjanowodór, polon, arsen, amoniak, formaldehyd, DDT i butan. Mają one działanie kancerogenne i powodują negatywne skutki w obrębie całego organizmu. Wiele osób sięgając po tak zwane ziołowe papierosy, uznaje ich palenie za zdrowszą alternatywę dla palenia papierosów. Faktycznie w takim ziołowym papierosie nie ma nikotyny, niestety podczas jego spalania dalej dochodzi do niekorzystnych reakcji, których efektem jest powstanie toksycznych dla nas związków. Zdrowszą alternatywą będzie więc waporyzacja, która umożliwia konsumpcję zioła bez konieczności wdychania spalin. Gorąca para bogata w związki roślinne, która wydobywa się z urządzenia podgrzewana jest do idealnej temperatury. Trafia do naszych płuc, gdzie fitozwiązki przedostają się do naszego krwioobiegu i pokonują barierę krew- mózg. Dzięki waporyzacji możemy przyswoić znacznie więcej substancji aktywnych niż podczas picia naparów ziołowych. Metoda jest także bardziej efektywną formą konsumpcji ziół. Wykorzystujemy jedynie niewielką ilość surowca ziołowego, zaś substancje aktywne docierają do naszego krwioobiegu znacznie szybciej niż w przypadku każdej innej metody fitoterapii.

Wybór temperatury do waporyzacji ziół – istotny czynnik

Ważnym elementem, który należy wziąć pod uwagę w przypadku waporyzacji ziół jest dobranie odpowiedniej temperatury. Każda roślina lecznicza posiada zestaw różnych związków aktywnych takich jak: flawonoidy, fitosterole, fenole, garbniki, czy terpeny. Ich uwolnienie do pary waporyzatora zależy od osiągnięcia punktu wrzenia – dla każdego związku ta temperatura jest inna. Dlatego każde zioło ma indywidualny zakres temperatur, w których najlepiej będzie je waporyzować, bowiem pozwoli to na uwolnienie określonych fitozwiązków. Warto pamiętać, że przekroczenie temperatury wrzenia jakiegoś związku będzie wiązało się z jego degradacją. Z kolei osiągnięcie za niskiej temperatury nie spowoduje uwolnienie związku. Dlatego dobranie odpowiedniej temperatury jest tak istotne. 

zioła do waporyzacji na układ pokarmowy i oddechowy infografika

Waporyzacja ziół – jaki waporyzator będzie najlepszy? 

Istnieje długa lista urządzeń do waporyzacji ziół. Ich główny podział to waporyzatory stacjonarne i przenośne. Te pierwsze są bardziej kompaktowe i dobrze sprawdzą się do waporyzacji ziół, a te drugie poleca się raczej pacjentom medycznej marihuany. Istnieje jeszcze podział ze względu na metodę ogrzewania: waporyzatory konwekcyjne (ogrzewanie powietrzem), kondukcyjne (ogrzewanie komory) lub butanowe. Dzisiejsze modele często posiadają rozwiązanie hybrydowe – konwekcyjno – kondukcyjne, co umożliwia skuteczne i szybkie ogrzewanie surowca. Waporyzacja ziół leczniczych, szczególnie na potrzeby terapeutyczne wymaga użycia pewnego sprzętu, który będzie spełnia wszystkie normy jakości i bezpieczeństwa.

Droga pary – co to takiego?

Warto zwrócić uwagę na rodzaj użytych materiałów, szczególnie w tak zwanej „drodze pary”. Waporyzatory posiadające drogę pary zbudowaną ze szlachetnych materiałów, takich jak ceramika, szkło – będą najbezpieczniejsze. Warto też zwrócić uwagę na czas nagrzewania, rodzaj baterii i zakres temperatur. Będą one determinować, czy waporyzator nadaje się do waporyzacji ziół, bowiem niektóre zioła wymagają temperatury poniżej 100 st. C, na przykład lipę zaczynamy waporyzować od 40 st C. Zatem dobrym urządzeniem do waporyzacji ziół jest takie, które posiada zakres temperatur zaczynający się od 50 st. C. Warto więc kupić waporyzator dobrego, cieszącego się zaufaniem producenta, który gwarantuje wysoką jakość produktów. Unikać natomiast należy waporyzatorów z niesprawdzonych źródeł, które często nie tylko nie dają dobrych efektów, ale też mogą być niebezpieczne – na przykład ze względu na zawartość plastiku, gumy czy silikonu, które mogą topić się pod wpływem wysokiej temperatury. 

przygotowanie do waporyzacji ziół - zdjęcie

Jakie zioła można waporyzować?

Podobnie jak w przypadku picia ziół, waporyzowanie ich powinno być dostosowane do indywidualnych potrzeb osoby i odpowiednio dawkowane. Nie wolno też stosować ziół bez znajomości ich działa, wiele ziół jak np. glistnik, wrotycz, piołun – zawierają związki o bardzo silny działaniu, które w dużych dawkach mogą powodować skutki uboczne.

Zioła relaksacyjne

Do najpopularniejszych ziół do waporyzacji należą te, które wykazują działanie relaksujące jak: lawenda, chmiel, dziurawiec, kozłek lekarski, melisa czy rumianek. Dla każdego z nich należy ustawić inny zakres temperatur, bowiem zawierają one inna kombinację substancji aktywnych. Na przykład lawendę waporyzujemy w temperaturze od 100 do 150 st. C, chmiel waporyzujemy w temperaturze od 175 do 200 st C. Z kolei melisa wymaga ustawienia konkretnej temperatury, która wynosi 142 st. C.

Zioła na układ pokarmowy

W waporyzacji sprawdzają się także zioła, które łagodzą kaszel, na przykład kwiat lipy, prawoślaz czy babka lancetowana. Posiadają one silne właściwości przeciwkaszlowe, wykrztuśne i rozkurczowe. Babkę powinniśmy waporyzować w temperaturze 150 st. C. Dla lipy istnieje bardzo szeroki zakres temperatur od 40 do 130 st. C.

Zioła na układ oddechowy

Inne zioła jak na przykład koper włoski, mniszek lekarski, czy mięta, które kojarzą się ze wsparciem układu pokarmowego także możemy konsumować poprzez waporyzację. Należy tylko pamiętać o ustawieniu odpowiedniej temperatury: dla kopru włoskiego będzie to zakres od 150 do 175 st. C, dla mięty zakres od 130 do 185 st. C. Przed umieszczeniem ziół w urządzeniu należy je odpowiednio zmielić. Po zmieleniu susz należy umieścić w komorze grzewczej, a następnie uruchomić urządzenie i ustawić pożądaną temperaturę. Gdy tylko susz osiągnie optymalną temperaturę, można przystąpić do inhalacji. Już kilka spokojnych, powolnych i głębokich wdechów wystarczy, aby w pełni cieszyć się pozytywnymi właściwościami ziół. 

Jak oceniasz nasz wpis?

Średnia ocena 4.8 / 5. Liczba głosów: 11

Jak na razie brak głosów! Bądź pierwszym, który oceni ten post.

Udostępnij post

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Sposoby płatności
  • Certyfikaty
Dodano do koszyka: